BOZZU   Nie regeneruj parownika..... Parę złoty zaoszczędzisz.... ale jazdy z tego nie będzie... no chyba że chcesz auto sprzedać ...  .  ALE jak do siebie to szkoda twojej roboty...
A co  jak kupiłby ktoś z forum "takie brykie"  

Bozzu reperuj zawsze jak dla siebie.  
Witam Darka W.   z Krakowa bo tu  
http://www.explorerfanklub.org.pl/forum ... um.php?f=2  jakoś przeoczyłem.  
"Mysle że na tym forum potrzebny jest dzial pogaduchy. Moglibyscie się tam smiac do woli i pisac pierdoly na jakie macie ochote ale przynajmniej nikt szukajacy konkretow nie musialby tego czytać."
1. Jest drugie form o Fordzie Explorerze  
 
2. Poza konkretami liczy się przyjazna atmosfera i jaja czasami też.  
 
Pozdrawiam i wyluzuj . EFK to nie dyskont w którym się wrzuca litra i cebulę do koszyka i wrzeszczy przy kasie płacę !!!!!
EFK to coś znacznie więcej. Pobędziesz , zobaczysz. A może nie... 
Co do gazu to jeżdżę na I generacji , ale już tyle puszek rozwaliłem że niedługo chyba przerobię filtr powietrza na coś dostępniejszego.  
 
Sekwencja : duży koszt. Popróbuję chyba najpierw II generacji.