Hubi - płyn wymieniamy mniej więcej co 2 latka.
Jak by był stary to by nie zgęstniał , nie stawiał większego oporu dla tłoczącej go pompy, tylko by stał się rzadszy.
A to z powodu że płyn hamulcowy silnie chłonie wilgoć z powietrza.
Wtedy jak jest w nim sporo wody to spada drastycznie temperatura jego wrzenia. Podczas hamowania powstaje wysoka temperatura w zaciskach i wtedy w układzie mogą się pojawić pęcherzyki pary powstające z tej wody, co z kolei daje wzrost ciśnienia, twardy pedał a zarazem dużo gorsze hamowanie. (gazy - para się sprężą, a ciecz nie) Dlatego jak są pęcherzyki to się sprężają a nie przenoszą siły na tłoczki a czysta ciecz przenosi.
To tak prawie jak przy zapowietrzonych hamulcach, tylko gorzej bo powstaje ciśnienie.
Może to tak mało składnie napisane, ale dopiero wstałem i niedługo znowu się kładę.
