Explorer z 1996 podniesiony

[starwind]

No specem nie jestem ale myślę że części się zbytnio nie różnią ,

wierz mi różnią się i to mocno zwłaszcza jeżeli chodzi o zawieszenie
a elektronika w dwójce jest już zupełnie inna

[TopDriver]

No zdarzają się i takie przypadki Nie byłem przekonany tylko tak sądziłem a mylić się każdy może pamiętając o tym że ja się dopiero uczę o tych samochodach

[RAFBOR]

TopDriver, ale my tu mówimy o amerykańskiej myśli technicznej a nie szwedzkich wynalazkach. Nie przyjmuje twojej argumentacji

[TopDriver]

No ale mówiłem ogólnie
Fakt faktem nigdy się nie spotkałem z takim problemem w moim Ex'ie ale napisałem tylko to co było na portalu i wydawało się pomocne.

[TopDriver]

Ale co prawda to prawda jeśli byśmy się wymieniali opiniami innych stron to by tematy ciągły się w nieskończoność.
Więc nie ma już co ciągnąć tego dalej , tylko napisać jedną przydatną a opinię na temat auta kolegi No i tyle w tym temacie

Pozdrawiam.

[Damian]

" Dużo problemów sprawia również zawieszenie, którego elementy słabo tolerują polskie drogi. Auto całkiem sprawnie daje sobie radę w terenie, ale na szosie trzeba zachować duży rozsądek (wysoko położony środek ciężkości, miękkie zawieszenie i duża masa)"

Jak explorery cieżko znoszą polskie drogi to już chyba pozostaje nam tylko na gąsienicach popierniczać Panowie .

[MirEx68]

" Dużo problemów sprawia również zawieszenie, którego elementy słabo tolerują polskie drogi. Auto całkiem sprawnie daje sobie radę w terenie, ale na szosie trzeba zachować duży rozsądek (wysoko położony środek ciężkości, miękkie zawieszenie i duża masa)"

Co za ..... pisze takie bzdury. W sumie to nie ma możliwości objeździć wszystkie samochody żeby napisać obiektywną opinię. Tylko po co pisać coś o czym nie ma się zielonego pojęcia. Brak słów. Opinia oczywiście pochodzi z adresu witryny internetowej i nie jest opinią Damiana

[Damian]

winiwini, dzięki że zaznaczyłeś Chociaż chyba nikt by nie pomyślał że tak obsmarowałem swoje malaeństwo

[resetx]

DamianPila, ja pomyślałem, no jak mogłeś (żartuje) już kiedyś przerabialismy temat opinii o fordach na portalu co to niby zna się na autach więc nie ma co... najwięcej mogą powiedzieć użytkownicy i tyle a nie redaktor który jak pisał Radek widział auto tylko na obrazku...

[MateuszEX1]

Uwielbiam typowych pismaków, którzy piszą opinie typu: trudno dostępne części i drogie, samochód duży(nie da się parkować), dużo pali, głośny... G**** wiedzą o samochodach tylko siedzą w biurze i wypisują takie bzdety. Na czym oni w ogóle opierają swoje opinie? Top Gear?

[resetx]

Na czym oni w ogóle opierają swoje opinie?

chyba bardziej na "bo mi się wydaje"

[archangelgabrys]

Dzięki wszystkim za opinie. A czy nie jest tak, że zawieszenie i ogólny stan sprawdza się przy kupnie każdego auta?

Tak na prawdę, myślałem o zmianie auta na wiosnę (np. w maju, chciałem jeszcze trochę dozbierać), ale tu trafiła się tania oferta auta już po lekkich modyfikacjach, dlatego rzuciłem tutaj temat licząc, że może to być niezła okazja.

Już trochę się naczytałem o tym aucie, zarówno tutaj jak i innych portalach z opiniami. Kiedyś już w przywitaniu założyłem temat z zapytaniem o ten samochód, czego się spodziewać po nim. Heh, nie ma lekko - albo skrzynia słaba, albo silnik słaby, a do tego rdzewieje
Do tego, dzisiaj wyczytałem (nie pamiętam co to za portal z opiniami był), że jak się agresywnie jeździ, szybko przyspiesza i osiąga maksymalne prędkości, to można skrzynię zajechać - a ja lubię sobie przycisnąć
Liczę na auto terenowe, które będę w stanie podnieść i zmodyfikować pod wyprawowy. Oczywiście znajomy off-roadowiec poleca nieśmiertelnego Patrola, ale swoje ceny trzyma i do tego w 99% to diesle, a ja wolę płacić za 20 litrów gazu niż 15 ropy, tak więc chciałbym benzynę + gaz. Ponieważ mam już jedno spore kombi, a dwóch samochodów nie chcę utrzymywać (tym bardziej, że do pracy korzystam z komunikacji miejskiej), będę chciał sprzedać moje auto, zastępując je terenówką. Niestety, rozstanę się z bólem serca z moim Volvo V70 2.5TDI z 1997 roku, gdyż ma ocynkowaną blachę i ramę aluminiową, przez co nie muszę się bujać z rdzą a praktycznie każda terenówka rdzewieje, z Explorerami na czele No i jest praktycznie bezawaryjny, można by rzec - nieśmiertelny.
Tak na prawdę, nie jestem jeszcze do końca przekonany czy to na 100% będzie Explorer. Może się okazać że nadejdzie wielki kryzys, stracę pracę i w ogóle auta nie zmienię
Na chwilę obecną biorę pod uwagę:
Explorer II 4.0/156KM
Explorer II 4.0/206KM
Mitsubishi Pajero 3.5 benzyna+gaz
Opel Monterey / Isuzu Trooper 3.2 benzyna+gaz

Oczywiście Ford ma duży zwis, nisko bak zamontowany i wiele osób nie traktuje go poważnie jako off-roadera, ale po lifcie i na większych kołach, może okazać się wdzięcznym kompanem na bezdroża. Dlatego zainteresowałem się tą ofertą, bo auto już jest prawie przygotowane i dość tanio wyceniany.

Mam jeszcze jedno pytanie:
Wszyscy narzekają na awaryjność rozrządu w nowszej benzynie 206KM. Czy to jest kwestia tylko i wyłącznie kosztownej wymiany rozrządu? Tzn. jeśli kupiłbym samochód z tym silnikiem i zmienił rozrząd na nowy, to nie miałbym problemów z użytkowaniem przez najbliższe 100 000 km?
Pytam, bo od jakiegoś czasu zwracam uwagę na tą ofertę:
http://otomoto.pl/ford-explorer-ford-ex ... 78950.html

Bardzo podoba mi się ten egzemplarz i rocznik, ale w tej cenie, to już na wiosnę...
Warto, czy lepiej skupiać się na tym modelu z pierwszego ogłoszenia?

[Susel_125]

Nie możesz z góry zakładać że zaraz po kupnie będziesz remontować skrzynie czy wymieniać rozrzad. Możesz uzytkowac auto i nigdy tego nie robić. Może tak trzeba podchodzić.

[dzideck]

" Dużo problemów sprawia również zawieszenie, którego elementy słabo tolerują polskie drogi. Auto całkiem sprawnie daje sobie radę w terenie, ale na szosie trzeba zachować duży rozsądek (wysoko położony środek ciężkości, miękkie zawieszenie i duża masa)"

Co za ..... pisze takie bzdury. W sumie to nie ma możliwości objeździć wszystkie samochody żeby napisać obiektywną opinię. Tylko po co pisać coś o czym nie ma się zielonego pojęcia. Brak słów. Opinia oczywiście pochodzi z adresu witryny internetowej i nie jest opinią Damiana

A ja pokuszę się w wyrażeniu swojej opinie o Explo względem użytkowania dwóch przednich 4x4. Miałem dziś okazję (wolny czas) protestować go na śliskich,zaśnieżonych drogach i co normalnie BAJKA przycinałem swobodnie,to samo zakręty a czego nie mogłem robić poprzednimi bo siedziałem zaraz w rowie,funkcja 4x4-auto oraz zawieszenie robiły swoje .W Pajero czy Montereyu z zapiętym przodem jazdy z dużą szybkością jest bardzo sztywna i ogranicza sie do max 50km.A najlepszym odzwierciedleniem porównania była opinia mojej połowicy...NO TEN TO DOPIERO IDZIE

[archangelgabrys]

Dzideck, użytkowałeś 3 auta, które biorę pod uwagę przy kupnie - Pajero, Monterey i Explorera. Dla mnie genialnie, bo pozwolę sobie zapytać o porównanie ich
Każdym z nich, po podniesieniu można poszaleć w błocie, czy na przykład tylko Pajero spośród nich może jedynie konkurować z Patrolem, a Explorer to typowa bulwarówka (Twoim zdaniem)?

Susel_125, masz rację. Jednak gdzie nie spotkałem się z opiniami, starając się zapoznać z informacjami o aucie, to w wszędzie tylko ten rozrząd wadliwy i rozrząd w SOHC
Trochę już jestem przewrażliwiony i staram się kalkulować potencjalne wydatki.