Witam kolegów co może być przyczyną słabego ogrzewania. mianowicie temperatura stała prawie na polowe skali a w EX2 z nadmuchu lecie letnie powietrze nieraz zimne albo stopniowo sie wychładza . Układ wydaje sie być odpowietrzony denerwójące to jest bo nigdy niewiadomo czy bedzie leciało ciepłe czy zimne . Podciśnienia sa ok .
LPG nie mam termostat jak by był walniety to by albo nietrzymał temperatury albo by sie grzał . Płynu jest raczej stan .Stało się to tak nagle wydaje mi się że wczesniej lepiej grzał .
Czyli metoda Wańki walnac i sprawdzic co się dzieje jak niedziała dalej to : Jak najłatwiej przepłukać nagrzewnice mogła się zamulic . Tyle że to tez tak z dnia na dzień sie stało.
Ostatnio zmieniony 2012-12-22, 18:31 przez PLAYAUTO, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja mam ten sam problem. Okazuje się, że problem leży w elektryce, a konkretnie w złączce tuż nad dmuchawą. Kabel i złącze jest widoczne po otwarciu schowka.
U mnie kable są urwane tuż przy konnektorze, więc do wymiany
Może u Ciebie wystarczy poruszać kablami, albo potraktować złącze sprayem kontaktowym?
No i się naprawiło wczoraj leciałem rano na Torwar rano -21 i po przejechaniu 15km temperatura na full zbiorniczkiem poszło pprawie wszystko co było w układzie . Pare dni wczesniej wymieniany był cały plyn i zamarzł w chłodnicy doczłapałem sie na stacje bez plynu pomału zalałem nowym i puki co lata ogrzewanie srednie raczej szału nie ma nadal. Nawet ogrzewanie postojowe ominołem i nic jak było kiepsko tak jest . Po świetach zajrze do tej klapki . Ten cholerny zawór sterowany podciśnieniem raczej działa poprawnie bo otwiera i zamyka chyba że coś w środku się zrypało w nim.
Ostatnio zmieniony 2012-12-24, 10:12 przez PLAYAUTO, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobra sprawa jasna ogrzewanie sie odnalazło po wymianie chłodnicy ale trzeba pokretlo do konca na czerwone i deko cofnąc i wtedy dmucha ciepłe co jest tego przyczyna jakos ciegno trzeba regulować