kłopoty z hamulcami przód - pompa hamulca EX I

[Speedo]

tyl ma nie tyle zwiazek z przodem co z caloscia ukladu, obojetnie czy Ci sie zapowietrzy przod czy tyl to caly uklad bedzie dzialal bylejak

[mercmario]

z tego co mówisz to hamulce tzn pedał wpadał w podłogę zanim były jakies ingerencje w ukł ham {wymian tarcz i klocków }- to w większosci przypadków jest uszkodzona pompa hamulcowa poniewaz podczas naciskania na pedał hamulca płyn przelatuje {przepuszcza} miedzi sekcjami przód i tył i płyn się cofa do zbiorniczka.

[fabiansky]

Do odpowietrzania to rozumiem, że to układ połaczony... ale bardziej pytałem o stan klocków tylnych na jakość i skuteczność hamowania itd... Ja cały czas sie obawiam tej pompy ale mam nadziej, że to jednak przewody.

[Speedo]

jedynke masz, z tyl sa bebny, zerknij kiedys do srodka, tam to sie dzieje ja do swoich jeszcze nie zagladalem poki wszystko ok, boje sie

[resetx]

ale bardziej pytałem o stan klocków tylnych na jakość i skuteczność hamowania itd

jeżeli dajmy na to kończą się klocki i zaczyna trzeć metal o metal lub nie odbił tłoczek lub tez coś innego złego się dzieje to może być tak że płyn zaczyna się nagrzewać i to bardzo mocno co za tym idzie zwiększa się ciśnienie w układzie i zaczynają hamować wszystkie koła lub te felerne jeszcze bardziej do tego stopnia że blokuje koło lub np 2
to taki przykład co może mieć wspólnego przód z tyłem lub odwrotnie (miałem tak kiedyś przy zapowietrzonym układzie)

[Speedo]

też tak kiedyś miałem, wymieniałem z tył coś tam od ręcznego w jakiejś osobówce i od razu na przegląd, na rolkach wyszło, że ręczny słaby, mówię do gościa że MUSI być bo tam wszystko nowe, a on żebym na ręcznym zrobił małe kółko po okolicy tak na pół zaciągniętym i wrócił, zrobiłem kółko, wracam a koleś "no teraz to już wcale żadnych hamulców nie ma"

[fabiansky]

no nic, czekam. Ciąg dalszy nastąpi jutro... aby z happy endem

[fabiansky]

Kłopot rozwiązany.

Wszystkiemu winne były nieszczelne przewody hamulcowe. Nieszczelności mało widoczne,bo wyciek płynu czy nawet wilgotne przewody były niezauważalne, może dlatego, że taka pogoda jest... w sensie, że wilgotno. Nieszczelność widoczna dopiero przy wciskanym hamulcu. Wszystko zrobione na tip top i można śmigać . Na szczęście pompa cała . Teraz czas na tył... bo okazuje sie , że lewe tylne koło raz hamuje na 70% a raz na 30% ale to już jak sie ciepło zrobi... no i przy okazji łożyska... wałka ataku, półosi, i kół ... ehh.

Pozdrawiam i dzięki za Pomoc.

[jacek4]

Więc układ przez nieszczelność oprócz utraty płynu zapowietrzał się. Przy odpowietrzaniu byś to zauważył i by było oki.
Dobrze że oki , a tłoczki w końcu wymieniałeś ? Czy zbędne się okazało ?

[fabiansky]

Tak, właśnie dlatego się zapowietrzał.

Tłoczki wymienione bo tamte były już pokruszone... z przodem mam więc spokój na jakiś czas

[jacek4]

Czyli jeszcze tył, wszystkie przewody w miedzi i spoko na wiele latek oprócz części eksploatacyjnych

[fabiansky]

Przewody hamulcowe w miedzi ? całość ? dlaczego?

[jacek4]

Bo u nas są stalówki - jak ktoś pisał : z gównolitu.
Strasznie korodują,a jak pęknie to koniec jazdy - nie zagnieciesz, a cały płyn idzie w glebę bo nasze pompy i zbiorniczki mają jedną sekcję i całość ucieka.
Można zlecić, lub kupić rurki i praskę do zarabiania końcówek za grosze o samemu sobie zrobić i poprowadzić jak się chce.

[fabiansky]

dobrze wiedzieć

podziękował .

[jacek4]

Sam się modlę aby mi nie strzelił przewód,a do wymiany przymierzam się ponad rok jak jeden z naszych kolegów wracał do domu bez hamulców, ale zawsze coś staje na przeszkodzie.
Jest jeden patent na taką awarię, aby można było kontynuować jazdę, ale to patent opatentowany przez Kojote2 - może się podzieli - ja nie jestem upoważniony