Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Tomkoski

Re: Resory- klepanie czy liftowanie

2009-07-30, 22:36

Piotrek - ALBAN

jak tam w sprawie lampek do tylnego zderzaka?

jak tam w sprawie podniesienia mojego Ex o ok 3,5 cala?

Przypominam się tylko.

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: Resory- klepanie czy liftowanie

2009-09-10, 20:09

podłączę się do tematu klepania resorów / liftowania

jakiś czas temu zmieniłem stare, kompletnie zmęczone amorki na nowe skyjacker'y dedykowane do 2" liftu...

pierwsze wrażenie - bomba

ale...

następnego dnia jechałem z pasażerami na tylnym siedzeniu i mało mi nie wybili dziury w dachu - tak auto skakało
każdy wertep kończył się rytmicznym podskakiwaniem auta (czasami miałem wrażenie, że auto wręcz odrywa się od nawierzchni skacząc jak piłka)

cała ta jazda skończyła się złamaniem jednego z piór resora.
Zakładając, że resory są zbyt miękkie wymieniłem je na inne (używane)

Po zmianie auto wciąż sprężynuje ale już nie tak mocno jak do tej pory... tzn jazda wcale nie jest jakaś super komfortowa. Już astra mojej Kasi lepiej sobie radzi z wybojami na ulicach :sad:

teraz nie wiem czy dać resory do przekucia, żeby je usztywnić
czy może to jest wina tych nowych amortyzatorów - tzn na postoju są one prawie całkiem złożone (ściśnięte) i mają szansę zapracować jedynie jak auto podskoczy (jeśłi wiecie co mam na myśli)

ma ktoś jakiś pomysł?
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 3080
Rejestracja: 2007-08-02, 21:48
Lokalizacja: Dolny śląsk
Model Explorera: Ex 2002 4.6 V8; 2012 Camaro 45th 6.2

Re: Resory- klepanie czy liftowanie

2009-09-10, 20:43

Miałem takie same objawy, jak podpompowałem na maksa amortyzatory - żeby wyrównac do przodu. Z moich obserwacji wynika, że czym bardziej podpąpowany tym bardziej podskakuje za wybojem. Wczoraj kupiłem pióra od poldolota i będę montował wydaje mi się, że to pomogło by i tobie. Teraz dłubie jeszcze w progach i wlewie paliwa jak to skończę to resory i ewentualna ocena zmian.
Był Ex2 97', Ex2 95' i ex2 99'. Jest ex 3 02'

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: Resory- klepanie czy liftowanie

2009-09-11, 06:27

a jak to jest przy podnoszeniu nivo?
podnosi się tylko buda i przy okazji mocniej napina się resor? (nigdy nie analizowałem tego tematu, bo mam EXI)
jeśli tak to u mnie sytuacja jest ciut inna, bo nic nie wywiera dodatkowego napięcia na resor - sam amortyzator go nijak dodatkowo nie rozciągnie.
Ostatnio zmieniony 2009-09-11, 06:28 przez Hubi, łącznie zmieniany 1 raz.
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 3080
Rejestracja: 2007-08-02, 21:48
Lokalizacja: Dolny śląsk
Model Explorera: Ex 2002 4.6 V8; 2012 Camaro 45th 6.2

Re: Resory- klepanie czy liftowanie

2009-09-11, 08:58

Właśnie tak jak u ciebie - jak jest napompowane, to tak jakbym miał dłuższy amortyzator i w wyniku tego resor przestaje pracować.
Ostatnio zmieniony 2009-09-11, 08:59 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.
Był Ex2 97', Ex2 95' i ex2 99'. Jest ex 3 02'

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: Resory- klepanie czy liftowanie

2009-09-11, 19:22

a ja właśnie myślę, że nie tak jak u mnie ponieważ u mnie nic nie rozpycha resoru.

przy napompowanym nivo pracuje poduszka, amortyzator i resor, a u mnie pracuje resor, któy nie jest niczym dodatkowo rozepchany i amortyzator, który jest w dużym stopniu złożony na postoju (ale nie całkiem)
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

kilcio
Posty: 42
Rejestracja: 2011-10-28, 18:54
Lokalizacja: Szczecin

Re: Resory- klepanie czy liftowanie

2012-03-01, 20:57

Witam
Podłącze sie do tematu, żeby nie zaczynac nowego. Czy resory od Exa II beda pasowaly do I?

Awatar użytkownika
Klubowicz RAFBOR
Klubowicz
Posty: 6093
Rejestracja: 2008-06-11, 13:12
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Re: Resory- klepanie czy liftowanie

2012-03-01, 21:28

tak
Pozdrawiam
Rafal
503 185 961 jak nie odbiorę to oddzwonię

kilcio
Posty: 42
Rejestracja: 2011-10-28, 18:54
Lokalizacja: Szczecin

Re: Resory- klepanie czy liftowanie

2012-03-01, 21:32

ok, dzieki

Awatar użytkownika
explorer_u2
Posty: 524
Rejestracja: 2011-01-03, 22:47
Lokalizacja: Katowice

Re: Resory- klepanie czy liftowanie

2012-07-07, 12:54

pytanie ? jaki ma wymiar resor od exa tylny , czyli wymiar w osi od ucha do ucha i jakiej wielkości są otwory na tuleje .... pytam bo właśnie rozwaliłem całe nivo i okazało się , że moje stare resory leżą deska pod autem !!! Czy któś sprawdzał z czego podejdą np. L200 wzmocnione, patrol wzmocnione lub z gaza znalazłem wyj.....e maja 12 piór i czy to nie będzie extremum ?

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Resory- klepanie czy liftowanie

2012-07-07, 14:35

jak założysz 12 piór to nie wiem co Ty z przodem zrobisz... :P poza tym będziesz jak taczką jeździł :D
dołóż max jedno pióro, ewentualnie wieszak większy i będzie Ci sterczał jak należy :D
daj też przekucia obecne resory (nie walcowania) i zobaczysz jaki będzie efekt - Hubert ma 3" po takim zabiegu z tyłu :D
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
explorer_u2
Posty: 524
Rejestracja: 2011-01-03, 22:47
Lokalizacja: Katowice

Re: Resory- klepanie czy liftowanie

2012-07-07, 20:16

czyli co lepiej tylko pióro a nie motać z innego bo z l200 prawie podejdzie ... tylko właśnie boje sie , że taczka z tego będzie jak nic dlatego pytam . Dołoże jedno pióro z dostawczaka i zobaczymy co będzie !!! A próbował już Ktoś ze sprężynami na tył bo to chyba najlepsze rozwiązanie tylko co z wykrzyżem. Zawsze do tych 96 cm robiło nivo i teraz ma problem co założyć zamiast tej nawiedzonej pompy :cry: . Robić raz a z głową :!:
Ja już mówiłem , że jak tylko trafie w totka - tylko nie trójke czy dwójke do kupie jedynke i zadoptuje cały dół do mojej malyny
Ostatnio zmieniony 2012-07-08, 13:26 przez explorer_u2, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Resory- klepanie czy liftowanie

2012-07-08, 07:08

Eeeeee ale tyl z jedynki bedziesz przekladal? Przeciez to jest to samo :) roznica jest tylko w amorkach z poziomowaniem.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
explorer_u2
Posty: 524
Rejestracja: 2011-01-03, 22:47
Lokalizacja: Katowice

Re: Resory- klepanie czy liftowanie

2012-07-08, 13:29

nie... cała rama z gratami z jedynki a na to dla wyglądu buda z II i będzie gitara . Tylko chyba jak ostatnio oglądałem to rama jest inna w jedynce !
Znalazł Ktoś wymiar lub organoleptycznie sprawdził resor ?

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: Resory- klepanie czy liftowanie

2012-07-08, 16:48

rama jest trochę inna w konstrukcji ale mocowania budy są te same. Jakbym miał kasę to bym się nie bawił w taką przeróbkę bo to trochę jak zamienił stryjek siekierkę na kijek. Przy dostępie do gotówki to w dwójce robisz SAS (solid axle swap) wstawiasz most od takiego np F150 starego i wtedy dopiero jest cud malina :)
Jedynkowy most przedni robi za taki sam pług jak u nas belka od wahaczy.

ale tak mnie teraz oświeciło - czemu pytasz o wymiar resora ? czy Twoje pękły czy jak ?
Ostatnio zmieniony 2012-07-08, 16:53 przez Rad-T, łącznie zmieniany 1 raz.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Wróć do „WARSZTAT”